[O1] AKL - koszt wymiany uszczelniaczy zaworów i pierścieni

[qickare]

Marass, cieszę się że dołączysz

no i w sobote mógł bym wyjechac dopiero...

bo to jest w sobotę no i powrót w niedzielę lub jak kto woli dopisz się do listy

[Agamek12]

[O1] AKL - koszt wymiany uszczelniaczy zaworów i pierścieni

Chyba dojrzewam do mini-naprawy swojego silnika (nie mogę znaleźć i nie chce mi się już szukać następcy dla Skodziny). Otóż z uwagi na dość znaczne zużycie oleju w mojej czeszce (ostatnio jakieś 0,3-0,4l/1000km) i po przeczytaniu kilku tematów na róznych forach dochodzę do wniosku, ze moje auto ma najprawdopodobniej problem z uszczelniaczami zaworów. Ewentualnie (choć to raczej mało prawdopodobne) wymienić będę musiał pierścienie tłokowe. Powiedzcie mi proszę jakich kosztów mogę się spodziewać? Czy podawana mi kwota minimum 600-700zł za uszczelniacze zaworowe (montaż/demontaż głowicy, planowanie głowicy, uszczelniacze, uszczelka, itp.) plus ewentualnie 500-600zł za pierścionki to poprawna cena?
Słyszałem, ze są magicy wymieniający uszczelniacze bez zdejmowania głowicy - faktycznie tak się da? I czy znacie kogoś w Warszawie/okolicach, kto może takie coś wykonać?

[tom2212]

no nie wiem czy nie lepiej będzie jak wymienisz cały silnik ? koszty podobne

[Maicroft]

Da sie zmienic uszczelniacze bez zdejmowania glowicy. Trzeba miec albo sprzet, albo umiejetnosci, albo jedno i drugie :twisted:

Zdejmuje sie tylko czapke, rozpina rozrzad, zdejmuje walek i mamy troche zabawy. Jest to do zrobienia, ale jak to robilem w dwoch autach to umeczylem sie z tym troche, szczegolnie jak mi sie zamki nie chcialy rozpinac na zaworach :diabelski_usmiech

[Agamek12]

no nie wiem czy nie lepiej będzie jak wymienisz cały silnik ? koszty podobne

Eee tam, takie same: silnik 1.5-2k zł, kurier 100-200zł, montaż (z rozrządem) 700-800zł... I nie wiadomo, co się ma... A ja mam jedynie problem ze zużyciem oleju: spaliny zdrowe, moc jest, spalanie bardzo w normie...

[marek_0_]

witam. posiadam ten sam motor. brał mi najpierw 0.3, potem 0.5l/1000km. wymieniłem uszczelniacze bez ściągania głowicy za 250zł. niewielu mechaników się tego podejmuje. powinno pomóc od razu, ale nie pomogło. po 2 miesiącach spadło do 0.3l. zaufany mechanik powiedział, że nie opłaca się robić remontu, lepiej znaleźć silnik na przekładkę. spróbuje jeszce przed wymiana oleju zalać gniazda naftą na dwa dni. tak jak w przypadku uszczelniaczy szansa że pomoże 50/50. silnik chodzi cicho, równo, dynamicznie, nie kopci, więc nie widzę powodu, żeby pakować bez sensu kasę. warto zacząć od uszczelniaczy zaworowych. moje były twarde jak metal. kupuję olej castrol 10w40 z dużych beczek za 24zł./litr i na razie nie pcham się w koszty - dolewam. pozdrawiam

[stefan86]

W mojej Skodzie z AKL nie pomogła wymiana uszczelniaczy, pije olej jak piła... A więc czas na zmianę pierścieni. W związku z tym mam pytanie - pod miskę olejową idzie uszczelka?

[pablo_doctor]

stefan86 nie idzie

SILIKON D 176 404 A2 koszt ok 30 zl w ASO

[stefan86]

dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź

[Esdes]

Chciałem powiedzieć że Castrol będzie miał większe zużycie. Proponuje Shell Helix. Castrol jest drogi przereklamowany i dobry do nowych silników. Tak samo jest z Mobilem. Mieszkam blisko Ukrainy i chłopaki przywożą Castrola i wyobraździe sobie olej ten sam, produkowany w tym samym miejscu a cena o 40% niższa. To jest szok. Jednak co chodzi o jakość oleju to cena nie jest jednak dla mnie wykładnią. Powtórzę więc że Castrol jest dobry ale do nowych silników. Co chodzi o drugi temat silnika a więc remontować czy wymienić radzę wyremontować. Po pierwsze mimo wszystko będzie taniej a po drugie mamy pewność jakich części użyliśmy do remontu i co w środku było zrobione. Wiadomo ile na rynku jest zamienników tanich i g... wartych, więc nie łudźmy się że nawet kupując silnik po remoncie będzie to silnik z najlepszymi pierścieniami itd. itp. Możemy być poprostu nabici w bambuko, a po roku czy dwóch problem brania oleju wróci. Nie uważacie że drugi silnik będzie lepszy? Bo ja uważam że to wielki znak zapytania jaki on będzie! Lepiej więc zrobić swój a droższych częściach i będziemy mieli spokuj znając swoje auto już na wylot. Dodama jeszcze że w książce servisowej SKODY jest napisane jak byk że silnik może brać nawet do 1 l oleju na 1000 km. Tak więc nie jest to oznaka że silnik pada, a jeśli już bardzo chceamy tego remontu to wystarczy go uszczelnić. Ja jednak mimo wszystko spróbowałbym z innym olejem Shell Helix jest OK.

[octavian1998]

Witam serdecznie kolegów,
Nie wymieniajcie i nie remontujcie. Nauczcie się liczyć. 1 litr oleju to 24 zł, zużycie to 0,5 L / 1000 km. Na dystansie 100 000 km zużyjecie 50 litrów oleju po 24 zł za litr to jest 1 200 zł. To jest 1200 zł rozłożone w czasie 4, 5 lub 6 lat. Za 1200 zł nie kupicie sprawnego silnika i za 1200 zł nie wymienicie pierścieni i uszczelniaczy. Jeździć, dolewać i nie kombinować.

[hubert78]

Zalać minieralnym i przestanie chlać aż tyle :diabelski_usmiech

[Esdes]

Mineralny to lipa. Moga być problemy z odpalaniem w zimie. Ja bym minerała nie pchał. Zmieniłbym olej jak już pisałem, na inny jak już pisałem. A drugiego silnika w zyciu bym nie kupił, bo może być gorszy jak swój, i po co nam to?

[SimM@N]

Mysle, ze spalanie oleju na poziomie 0,3 litra na 1000 km w przypadku silnik AKL nie jest jeszcze zlym spalaniem. Moj silnik ma najechane ok. 105 tys. km I tak wlasnie spala. Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Wczoraj czyscilem przepustnice i zauwazylem ze dosc duzo oleju ucieka do doltu przez odme, jesli mozna to tak nazwac w naszym silniku. Zastanawialem sie czy mozna by zastosowac patent, stosowany w silnikach diesla, w naszym AKLu, a mianowicie zastosowanie filtra wody jako takiego separatora oleju. Co o tym myslicie? Moze to nam pomoze ograniczyc nie tyle ubytek oleju ale jego spalanie. Pozdrawiamy.

[mario.lka]

witam. moja skoda (1,6 AKL) przepala ok 0,5 na 1000 km, mechanik odradzał remont bo to koszta, nie mowiac juz o wymianie silnika, nie wiadomo co sie kupi i w jakim stanie. mechanik zabronił wręcz lanie oleju mineralnego !!! tak wiec olej dolewam i sie nie przejmuje
skode mam zalaną castrolem 10W40 troche drogi ok 25zl / l. przy wymianie oleju chciałem zalac czyms tanszym, co proponujecie ?

[Agamek12]

Mobil 10W40. W Norauto jest promocja i podobno kosztuje około 80zł za 4l - kolega kupował w zeszłym tygodniu...

[Viniu]

W zeszłym sezonie miałem u siebie zalanego Mobil Formula S 10w40. Wychodziło sporo taniej niż wcześniejszy Castrol GTX Magnatec i - co równie ważne - dużo mniej "bierze". Teraz jakieś 0,15l/1000km, a wcześniej nawet 0,4l/1000. Tym razem mam zalany Mobil Super 2000 10w40. Zobaczymy jak wyjdzie

[ Dodano: Sro 23 Cze, 10 20:33 ]
Dodam tylko, że wcześniejszy Castrol to był oczywiście full syntetyk...